O TYM CO BYŁO

Zacznijmy od tego że po raz kolejny zawaliłem studia izrobiłem to przez własna glupote chodzi mi dokładniej o to że juz od ponad 1,5 roku juz mi sie nic nie chciało tylko wykorzystywalem swoja mamę ale ostani rok bo mniej wiecej zaczeło sie tak w sumie to ponad rok temu, nic nie robienie tylo opieprzanie na maxa tylko picie i totalne nic nei robienei i wegetacja z kobieta ktora dawala mi radośc tylko na poczactku a póżniej chodziło tylko o seks którego i tak nie było za dużo tylko w przypływach emocji albo jak bylismy najebani, absurdalna sytuacja jeśli chodzi o rzeczy materilane to dawalem wiecej niz moglem a oczkiwania rosły a jesli chodzi o uczucia do bardzo dałem ciała zaniedbałem ta osobe bliska mojemu sercuale po ostatnich przypadkach widze ze bardzo byłem zaslepiony miłościa